Dziecko uzależnione od smartfona - obozy i wyprawy offline

uzaleznienie od samrtfona - obozy dla mlodziezy   Telefon komórkowy a dokładnie smartfon towarzyszy większości ludzi każdego dnia. Wielu z nich, choć nie wykona w tym czasie żadnego połączenia, nie wyobraża sobie bez niego życia. Uzależniający, wirtualny świat wciąga coraz młodszych użytkowników. Fonoholizm wskazuje się jako jeden z najszybciej rozwijających się współcześnie rodzajów uzależnienia. Internet jest w dużej mierze światem obrazkowym, który nie wymaga umiejętności czytania. Staje się atrakcyjny już dla kilkulatków. Odpowiedzialny rodzic powinien zatem zadbać zarówno o możliwie odroczoną inicjację kontaktu dziecka ze smartfonem, jak i kontrolę jego późniejszego wykorzystania. W sytuacji kiedy pojawiają się niepokojące sygnały, warto zwrócić się do specjalisty.

   Jak leczy się uzależnienie od smartfona? Podobnie jak inne uzależnienia, jednak oferty na które chciałbym zwrócić uwagę, to tzw. sieciowe detoksy, czyli okresowa całkowita rezygnacja ze smartfonu a co za tym idzie z Internetu. Nawet jeśli trudno nazwać to terapią, czas ten może być znaczący dla podjęcia decyzji o późniejszym ograniczeniu korzystania z telefonu. Nie ma chyba osoby, która polemizowałaby z korzyściami jakie niesie takie okresowe rozstanie ze smartfonem, szczególnie jeśli dotyczy to dzieci. Im bowiem najtrudniej jest zrezygnować z telefonu, ponieważ urodzili się w czasach, kiedy dostęp do sieci był wszechobecny a jakość i oferta serwisów internetowych znacznie bardziej atrakcyjna od tej, jaką pamiętamy choćby z lat 90. Właśnie tych najmłodszych, którzy nie pamiętają czasów, kiedy Internet dostępny był jedynie na komputerach stacjonarnych a telefon służył tylko do prowadzenia rozmów, trzeba nauczyć jak wygląda życie bez stałego dostępu do sieci.

   Odłączenie się od sieci może dla wielu być niemałym szokiem. Aby proces ten przebiegał w miarę płynnie, ważne żeby wypełnić czas poświęcany na korzystanie ze smartfona innymi zajęciami. I tutaj dochodzimy do ciekawych ofert wyjazdów i obozów dla dzieci i młodzieży, na których obowiązuje zakaz korzystania z Internetu. Spływy kajakowe, obozy konne czy survivalowe to tylko kilka z dostępnych propozycji. Cieszą się one coraz większym zainteresowaniem zarówno rodziców zaniepokojonych zachowaniem swoich dzieci oraz samych dzieci, które chętnie doświadczają nowych wyzwań. Oferta zazwyczaj jest na tyle atrakcyjna, że przynajmniej początkową motywację najmłodszych, organizatorzy określają jako wysoką.

   Odpowiednio przeszkolona kadra oraz prowadzone zajęcia z czasem umożliwiają dziecku dostrzeżenie zależność jaka łączy go z urządzeniem. W sytuacji kiedy mowa jest o uzależnieniu, koniecznym jest przeanalizowanie tego, co dziecko przeżywa, gdy nie ma możliwości skorzystania ze smartfona. Jak pokazują badania Ci, którzy wytrwali bez sieci dłużej niż trzy dni zauważyli, że mają więcej czasu wolnego. Zorientowali się ponadto, że poza siecią nie mają znajomych lub mają ich niewiele. Prawie wszyscy dostrzegli, że są od sieci uzależnieni.

   Ofert smartfonowych detoksów jest coraz więcej. Osobiście polecam te, których podstawą jest kontakt z naturą a prowadzone są przez osoby z doświadczeniem w zakresie profilaktyki i terapii uzależnień. Sam jestem instruktorem survivalu i w pracy z młodzieżą doświadczyłem korzystnego wpływu przyrody. Jednym z podejść na których opieram swoje działania jest Wilderness Therapy, czyli właśnie terapia poprzez dziką naturę. W pracy z osobami uzależnionymi od smartfona, Internetu czy portali społecznościowych, uważam tą metodę za najlepszą.